Wstęp będzie krótki i konkretny. W tym poście znajdziesz podpowiedzi jak odnaleźć zaginioną rodzinę, przodków, znajomych w Stanach. Podaję tu linki do kilku miejsc w Internecie, od których warto rozpocząć. Z dowolnego miejsca na świecie i zupełnie ZA DARMO.
Szukanie zaginionych krewnych i przodków w Stanach
Twój krewny dawno temu przyjechał do Ameryki i kontakt się urwał? Minęło sporo czasu? 50 lat? 100 lat? Chcesz po latach odnaleźć jakiś ślad po nim? Zastanawiasz się, czy szukanie przodków w USA – po tylu latach – jest możliwe? Tak, możliwe. W Internecie funkcjonuje kilka darmowych baz danych, od których możesz zacząć szukać.
Jakich informacji potrzebujesz, żeby odnaleźć rodzinę w USA
Im więcej tym lepiej. Minimum to nazwisko, imię i szacowany czas przyjazdu do USA. Dobrze jest też znać miejscowość pochodzenia, gdzie leżała, w obrębie jakiego zaboru (jeśli było to przed 1918). Nie musi być dokładny rok, ale raczej pojęcie czy było to pod koniec XIX wieku czy w połowie XX-go. Jeśli nie masz takich danych spróbuj popytać po rodzinie albo wybrać się do proboszcza. To w księgach parafialnych notowano informacje o narodzinach, ślubach i zgonach. Zaborcy często stawiali takie wymaganie księżom, dzięki czemu dzisiaj mamy te dane. Zapisywano tam często również wyznawców innych religii, jeśli w okolicy nie było komu tego robić, bo nie było synagogi. Pamiętaj o tym, że ze względu na język zaborców, imiona i nazwiska mogą być zarejstrowane w rosyjsko lub niemiecko brzmiącej formie. Z kolei tutaj http://dir.icm.edu.pl/pl/ i tutaj http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geograficzny możesz sprawdzić jak zapisywano nazwy miejscowości w przeszłości.
Płatne i darmowe serwisy
Jest wiele płatnych opcji, jak np. Ancestry.com, ale ja będę tutaj skupiać się na tych darmowych. Jak pozbierasz trochę danych to potem możesz próbować z tym serwisem, ale na razie zobacz, ile dasz radę dowiedzieć się za darmo. Płatna baza danych Ancestry.com opera się na podobnych źródłach, jak opisywane przeze mnie serwisy. Zanim zainwestujesz w konto na Ancestry.com, warto sprawdzić czy w ogóle możesz odnaleźć jakiś ślad. Taka moja rada, ale rób, jak chcesz 😉
O czym pamiętać
Przeszukując bazy danych pamiętaj o tym, że w Stanach imię, nazwisko czy miejsce urodzenia Twojego krewnego może być zapisane w innej formie językowej: po angielski, niemiecku czy rosyjsku. Próbuj różne kombinacje. Pamiętaj jeszcze, że Amerykańscy urzędnicy, przed erą komputerów, zapisywali dane imigranta ze słuchu i mogli zrobić to z błędem, przeinaczyć, imię zapisać jako nazwisko i na odwrót. Mojego prapradziadka, który nazywał się Tomasz Kumięga z Tarnowa znalazłam zapisanego jako Tom Kumig from Galicja, Austria. Jego żona Katarzyna wpisana była w danych amerykańskich jako Katharina Kumig – ani to polsku ani po angielsku. Kombinuj, nie poddawaj się.
Skąd biorą się dane
W USA istnieje coś takiego jak Public Records, bazy danych dostępna dla wszystkich, zawierające informacje m.in. ze spisów powszechnych i publicznych danych sądowych, gminnych. Jeżeli ktoś z Twojej rodziny mieszkał w USA w czasie spisu powszechnego, to będzie o nim informacja online. Takie spisy robione w Stanach już od końca XVIII wieku. Jeśli ktoś kupił kiedykolwiek dom w USA, ożenił się, zrobił obywatelstwo, to też znajdziesz o nim kilka podstawowych danych. To Ameryka, tu RODO nie obowiązuje.
Innym źródłem są bazy danych o imigrantach, szczególnie jeżeli przybyli po roku 1892. Wówczas, każdy imigrant przybywający do USA musiał zatrzymać się na Ellis Island i przejść obowiązkową inspekcję. To do tego jednego miejsca przypływały statki z Europy. Na wyspie sprawdzano stan zdrowia i podstawowe dane. Te dane przechowywane są teraz w zbiorach Muzeum Imigracji na Ellis Island w Nowym Jorku. Kilka lat temu zaczęto rękopisy przepisywać do internetowej bazy danych. W tej chwili można znaleźć tam informacje o 65 milionach przyjezdnych, przybyłych pomiędzy 1892 a 1957 rokiem.
Przed 1892 również notowano dane o imigrantach i dostępnych jest kilka baz danych, zarówno ze statków przypływających do USA jak i amerykańskiego urzędu imigracyjnego.
Od czego zacząć
Proponuję zacząć tutaj: www.familysearch.org – załóż darmowe konto. Później w wyszukiwarce wpisz tyle informacji ile znasz: www.familysearch.org/search/hr/search Pamiętaj o możliwych kombinacjach imion, nazwisk, miejscowości. To baza danych, która od razu wyszukuje informacje w amerykańskich spisach powszechnych, bazach danych imigrantów, ale i uwaga – polskich danych, np. z polskich parafii i grup wyznaniowych. Tutaj powinno już coś być, np. informacja o roku przyjazdu do USA.
Warto poszukać też tutaj:
Bazy danych o imigrantach:
–www.libertyellisfoundation.org/passenger niedawno uruchomiona, największa baza danych o imigrantach przybywających pomiędzy 1892 a 1957. Odnotowano tu 65 milionów nazwisk. Darmowa rejestracja
–www.castlegarden.org tu też można coś znaleźć, chociaż jest tam o wiele mniej danych, głównie z przed 1891 roku
–jri-poland.org/ baza danych o Żydach mieszkających w dawnej Polsce
Rejestry ze statków:
Największa emigracja miała miejsce w czasach, gdy Polski na mapie nie było. Imigracji z dawnych ziem polskich najczęściej przypływali do USA statkami z portów w Niemczech, Holandii i Wielkiej Brytanii. Poniżej bazy danych z różnych krajów. Zajmie to trochę czasu, ale warto poszperać:
–www.theshipslist.com ta baza danych opiera się w dużej mierze na Ancestry.com, ale podstawowe wyniki wyszukiwania dostaniecie za darmo
–immigrantships.net statki kursujące na całym świecie
–immigrantships.net/austria_poland dane o pasażerach z Galicji
–www.germanroots.com/hamburg.html statki płynące z Hamburga
–www.passengerlists.de informacje na temat pasażerów różnych niemieckich statków
–www.germanroots.com/passengers.html kolejna baza danych statków z Niemiec
–www.gjenvick.com– bardziej pracochłonne wyszukiwanie. Listy pasażerskie z różnych statków przypływających do USA pomiędzy 1880 a 1950 rokiem. Klikając na nazwę statku obok obrazka dostaniecie się do listy pasażerów.
Naturalizacja
Tutaj z kolei można poszukać informacji o osobach, które zostały obywatelami USA, czyli przeszły naturalizację, a pochodziły z dawnych i obecnych ziem niemieckich:
germanroots.com/naturalization.html
Do dzieła!
No to masz kilka podpowiedzi gdzie i jak zacząć. Może to zająć trochę czasu, ale spróbuj. Nigdy nie wiadomo na jaki ślad trafisz. Powodzenia!
Dajcie znać, czy linki się przydały i jak Wam poszło! Jeśli znacie jeszcze inne, darmowe źródła, odzywajcie się. Dopiszemy do listy!
22 komentarze
Nie wiedziałam, że coś takiego istnieje i można szukać rodziny. Muszę się pobawić i zacząć najpierw od tej rodziny, która wiem, że w Stanach jest. Ciekawe, czego się dowiem, a może ta wiedza pomoże w kolejnych poszukiwaniach.
To na pewno będzie dobry początek. Daj znać, kogo udało Ci się znaleźć 🙂 Powodzenia!
Kurcze, chciałabym żeby się okazało, że mam jakąś rodzinę w Stanach, ale raczej nie mam co na to liczyć 😉
Poszukaj w źródłach, o których mowa w artykule. Może akurat okaże się, że znajdziesz jakieś ślady swoich krewnych w USA 🙂 Mój mąż ostanio znalazł informację o bracie dziadka, który przypłynął do Stanów na początku XX wieku. Z Europy Wschodniej wyemigrowały miliony, więc nigdy nie wiadomo 🙂
Koleżanka z pracy wyjechała do USA w latach osiemdziesiątych. Ciekawa jestem jak sobie ułożyła życie . Prawdopodobnie wyjechała za zaproszenie swojej siostry .
Szukam od dawna mojej przyjaciółki z klasy, wyjechała 55 lat temu do Stanów mam nadzieję, że dzięki wam zdoła mi się ją odnaleźć
Powodzenia! Daj proszę znać, czy się udało 🙂
Witam szukam rodziny od strony mojej mamy to jest ciotka Irena Jarzyna mieszkała w San Francisco california z mężem imie Bolesław mieli 3 córki Danuta Elżbieta Teresa .chciałbym z nimi się skontaktować. Jacek z Wroclawia
No to zacznę poszukiwania,moja mama zna imiona, nazwiska ,nawet daty rodziny która wyemigrowała z Galicji… dziękuję za pomoc
Powodzenia! Czekam na wiadomość o tym jak idą poszukiwania. Jeśli mogę w czymś pomóc pisz śmiało 🙂
Poszukuje dzieci lub wnuków Jana Gulczyńskiego zam w Plymonth PA Center Ave 156 .Do roku 1964 miałem Kontakt listowny. Jestem synem Józefa Gulczyńskego który jest rodzonym baratem Jana Gulczyńskiego który mieszkał w Stanach . Mam życzenie zaproszenia kogoś jego rodziny do dowiedzenia kraju pochodzenia waszego przodka.Zaprasza Waldek Gulczyński z rodziną. Proszę o kontakt. Jan Gulczyński wyjechał do Stanów w latach 1916-1918 urodził się w Polsce w Żuromine
Dzień dobry. Polecam zacząć od familysearch.org. 🙂
Szanowna Pani Serdecznie Dziękuje za pierwszą pomoc. Jeżeli uzyska Pani coś więcej proszę o sygnał Pozdrawiam .
Szanowna Pani,Agnieszko bardzo bym prosił Panią o podanie mi Katolickiego Towarzystwa w Plymouth z którym ,Chciałbym w kontakcie w sprawie moich krewnych.Serdecznie Pozdrawiam.
Poszukuję rodziny mojego dziadka brata Victora Jezierskiego z New York a dokładnie jego dzieci urodzonych między rokiem 1946 a 1953. Wuj Victor zmarł bardzo młodo, pozostawił żonę
i dwoje dzieci. Trudno mi znaleźć informację na ich temat, bo nie znam nawet ich imion. Gdyby ktoś mi pomógł, byłabym bardzo wdzięczna.
Pani Agnieszko, udało mi się znaleźć wujka w USA i nawet jest wpisana jego rodzina ale dalej ślad się urywa.. W jaki sposób można znaleźć jakieś dane kontaktowe dalszych pokoleń rodziny, ponieważ wujek urodził się w 1898 r. czyli sporo czasu już upłynęło …
Proponuję zacząć tutaj: familysearch.org
Sz.Pani .Agnieszko,udało mi się na familysearch .org odszukać zdjęcie Wujka z kolego Janem Kawczyńskim.z którym razem Wujek wyjechalł do USA 1917-1918 roku .Kontakt mieliśmy do roku 1967. Jak mam szanse w odszukaniu Jego bliskich. Pozdrawiam Waldek.
Witam serdecznie p.Agnieszko.Mnie również interesuje znalezienie rodziny w Chicago. Trochę wiadomości znalazłam ,ale więcej nie dam rady ponieważ jestem starszą osobą na emeryturze i ogranicza mnie brak znajomości j. angielskiego. Mam serdeczną prośbę ,może ktoś mógłby mi pomóc w odnalezieniu rodziny.Podała bym dużo danych jak również zdjęcie. Z góry serdecznie dziękuję za okazaną pomoc
Proszę podesłać więcej informacji, albo napisać do mnie na kontakt@uwujasama.pl
Dwa pierwsze linki pozwoliły mi znaleźć info na temat osoby która wypłynęła do USA w 1912r. Muszę jednak potwierdzić datę, miejsce śmierci. Czy ktoś podpowie gdzie szukać teraz, skoro mam dane personalne i wiem kiedy dopłynął oraz do którego portu??? Dziękuję
Ja szukam rodziny w Filadelfii, w 1911 roku siostra mojego pradziadka wraz z synem wyemigrowała do USA. Znalazłam informację o nich, ale ślad się urywa na wnukach. Nie wiem czy nie pozostawili potomków po sobie czy nie ma informacji. Nie mogę nic więcej znaleźć.